Świąteczna babka ajerkoniakowa
Jak już pisała kiedyś nie jestem fanką babek. Zawsze kojarzyły mi się z suchym ciachem, do którego trzeba było wypić hektolitry kawy. Ta babka jest wilgotna, żółciutka i pachnąca. Nie może jej zabraknąć na Wigilijnym stole. Nie jestem fanką ajerkoniaku czy adwokata, ale ta babka z tym dodatkiem jest pyszna. Dodatkowo wykonanie zajmuje kilka chwil.
- 1 szklanka mąki pszennej
- 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 szklanka oleju rzepakowego
- 1 szklanka ajerkoniaku lub adwokatu
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 4 łyżki ajerkoniaku lub adwokatu
1 Odpowiedź
[…] And as usual, we couldn’t have shared this recipe without Agnieszka. […]