Chleb mieszany z miodem na maślance

Składniki

• 300g mąki pszennej
• 100g mąki żytniej – typ 2000 pelnoziarnista 
• 3 czubate łyżeczki drożdży suchych (14g) – lub 30g drożdży świeżych
• 200g maślanki
• 1/2 szkl.wody – ciepłej
  
• 2 łyżki płynnego miodu – u mnie lipowy
• 2 łyżeczki soli – płaskie
• 2 łyżki oliwy
• masło – do wysmarowania formy przed pieczeniem
• kasza manna – do obsypania formy
  
• maślanka – do posmarowania chleba przed pieczeniem

Jeśli używa się drożdży świeżych zamiast suchych, rozmieszać je w 1/2 szkl. ciepłej wody z 1 łyżeczką mąki i 1 łyżką miodu. Odstawić do wyrośnięcia na 10 min. w ciepłe miejsce aż rozczyn „ruszy”. Używać wysokiego naczynia i pilnować, gdyż drożdże kipią 😉 Taki rozczyn dodać następnie do reszty składników.

W przypadku wykorzystania drożdży suchych, nie trzeba ich wcześniej rozpuszczać w wodzie.
W dużej misce wymieszać razem obydwie mąki, drożdże i sól. Stopniowo dodawać składniki płynne: miód, oliwę, maślankę i ciepłą wodę.

Wyrabiać ciasto przez ok 10 minut, do dokładnego połączenia składnikó i uzyskania większej elastyczności ciasta – ja używam miksera z hakami. Ciasto chlebowe wyjdzie raczej mało zwarte i mocno klejące. Odstawić je w misce przykrytej ściereczka kuchenną ciastem na ok. 1 godz. do wyrośnięcia.

Formę keksową o wymiarach 30x10x8cm  wysmarować masłem i obsypać kaszą manną – kasza manna jest tu lepsza niż bułka tarta, zrobi się z niej chrupiąca skórka i nie ma tendencji do przypalania się, w przeciwieństwie do bułki. 

Wyrośnięte ciasto chlebowe krótko zagnieść, w celu odgazowania. Rozciągnąć w rękach w podłużny walec i przełożyć je do formy. Odstawić w ciepłe miejsce na kolejną ok 1 godzinę do wyrośnięcia – pod przykryciem ze ściereczki kuchennej. 

Tuż przed pieczeniem wierzch chleba ponacinać na skos ostrym nożem i posmarować maślanką.
Wstawić do nagrzanego do 170C piekarnika i piec ok. 35-45 minut (w 1/3 wysokości, w opcji góra-dół, bez termoobiegu).

Gotowość chleba sprawdzać testem „suchego patyczka”. Studzić wyjęty z blaszki na metalowej kratce, by dokładnie odparował.

Przepis zaczerpnęłam z bloga http://grunttoprzepis.blogspot.com/

Smacznego 🙂