Tarta truflowa
Dziś tarta bez pieczenia :-), ale za to bardzo efektowna. Już jutro przyjeżdżają rodzice, dziadkowie i teściowie na urodzinowe poprawiny. Dlaczego poprawiny? W moje urodziny nie mogłam przyjąć gości, bo zrobiliśmy z moim mężem niespodziankę rodzince i odwiedziliśmy ich podczas urlopu nad morzem.
Rodzinka zamówiła sobie drożdżówkę, ale musiało być coś jeszcze i tak powstała tarta truflowa.
Tarta truflowa
Składniki na spód
400 g wafelków czekoladowych (ja użyłam w polewie czekoladowej „Pryncypałki”)
120 g stopionego i przestudzonego masła lub bardzo miękkiego
Składniki na krem
250-330 ml. schłodzonej kremówki 30%
250 g schłodzonego serka mascarpone
1 tabliczka gorzkiej czekolady – 90% kakao
1 tabliczka gorzkiej czekolady – 90% kakao
2-3 łyżki cukru pudruDodatkowo:
cukierki czekoladowe trufle sztuk kilka
cukierki czekoladowe trufle sztuk kilka
Przygotowanie
Wafelki rozdrabniamy na pył/mąkę (ja robię to za pomocą blendera). Następnie dodajemy do nich masło i mieszamy aż całość się połączy. Tak przygotowaną masą wykładamy formę do tarty o średnicy 24 cm dokładnie dociskając. Wkładamy na 1 godzinę do lodówki. Jak nie mogę się doczekać pomagam sobie chwilowo zamrażalnikiem.Przygotowujemy krem. Czekoladę łamiemy na kosteczki i roztapiamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestudzenia.
Kremówkę ubijamy mikserem na niskich obrotach na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy łyżka po łyżce cukier puder. Następnie delikatnie łączymy kremówkę z serkiem mascarpone. Do kremu dodajemy czekoladę. Mieszamy.
Wafelki rozdrabniamy na pył/mąkę (ja robię to za pomocą blendera). Następnie dodajemy do nich masło i mieszamy aż całość się połączy. Tak przygotowaną masą wykładamy formę do tarty o średnicy 24 cm dokładnie dociskając. Wkładamy na 1 godzinę do lodówki. Jak nie mogę się doczekać pomagam sobie chwilowo zamrażalnikiem.Przygotowujemy krem. Czekoladę łamiemy na kosteczki i roztapiamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestudzenia.
Kremówkę ubijamy mikserem na niskich obrotach na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy łyżka po łyżce cukier puder. Następnie delikatnie łączymy kremówkę z serkiem mascarpone. Do kremu dodajemy czekoladę. Mieszamy.
Tak przygotowany krem przełożyć na schłodzony wafelkowy spód i dekorujemy pralinkami.
Dodatkowo można w miseczce po gorzkiej czekoladzie rozpuścić 3 kostki słodkiej czekolady z 2 pralinkami truflowymi. Jeżeli czekolad truflowa jest za gęsta dodaję trochę śmietany 30%. Takie połączenie jest idealne do dekoracji oraz do dodania jeszcze odrobiny słodyczy.
Wstawiamy do lodówki na 3-4 godzinki, a najlepiej na całą noc.Spód wafelkowy jest bardziej kruchy niż ciasteczkowy, więc wyjmując tartę z blaszki trzeba postępować dość ostrożnie żeby go nie pokruszyć, najlepiej podważyć ją w paru miejscach cienkim nożem.
Przed podaniem wyjąć ją z lodówki ok 30 min. wcześniej – łatwiej będzie się kroić.
Wstawiamy do lodówki na 3-4 godzinki, a najlepiej na całą noc.Spód wafelkowy jest bardziej kruchy niż ciasteczkowy, więc wyjmując tartę z blaszki trzeba postępować dość ostrożnie żeby go nie pokruszyć, najlepiej podważyć ją w paru miejscach cienkim nożem.
Przed podaniem wyjąć ją z lodówki ok 30 min. wcześniej – łatwiej będzie się kroić.
Tarta truflowa
Najnowsze komentarze